Kryptowalutowi Trolle Przejęły Konkurs na Psiego Burmistrza Nowego Jorku
Przemysł kryptowalutowy po raz kolejny przykuł uwagę mediów – tym razem jednak nie ze względu na innowacyjność, lecz na to, jak zamienił sympatyczny lokalny konkurs dla psów w Nowym Jorku w nic innego, jak schemat typu „pump and dump” w świecie online. Co się dokładnie wydarzyło?
Konkurs na honorowego burmistrza psa Nowego Jorku
Zainicjowany jako zabawa i sposób na promowanie adopcji psów, Honorowy Konkurs na Burmistrza Psa Nowego Jorku 2024 miał być lokalną, przyjazną rywalizacją, w której właściciele czworonogów zgłaszali swoich pupili, a internauci mogli głosować na najuroczyszego kandydata. W zasadzie był to swoisty „fantasy football”, ale z psami w roli głównej, gdzie głównym kryterium była uroczość.
Jednak, jak donosi New York Times, wszystko zmieniło się, kiedy na konkurs zwrócili uwagę spekulanci kryptowalutowi. Nagle jeden z psów, pomeranian o imieniu Bertram (znany także jako „Bertie”), stał się głównym bohaterem całego zamieszania. Okazało się, że na jego cześć stworzono memecoina – rodzaj kryptowaluty, której wartość teoretycznie mogła wzrosnąć, gdyby Bertram wygrał konkurs.
Zakłócenia w głosowaniu i manipulacje
Jedną z pierwszych osób, które zauważyły niewłaściwe działania, była Olivia Caputo, influencerka i właścicielka psa o imieniu Enzo, shih tzu, który również brał udział w konkursie. Caputo zaczęła dostrzegać niezwykle szybkie wzrosty w liczbie głosów na konkurenta jej psa – Bertrama. W pewnym momencie liczba głosów na pomeraniana wzrosła z około 1000 w pierwszej rundzie do ponad 4000 w następnej fazie konkursu. Co więcej, na różnych platformach społecznościowych zaczęły pojawiać się posty zachęcające do głosowania na Bertrama, a nawet oferujące pieniądze za oddanie głosu.
Caputo odkryła również czat publiczny na Telegramie, gdzie aktywnie omawiano konkurs. Jak relacjonowała, uczestnicy czatu używali agresywnego języka i wyrażali swoją determinację, by promować Bertrama w celu zwiększenia wartości kryptowaluty. Z czasem cała sytuacja stała się na tyle niekomfortowa, że Caputo postanowiła wycofać swojego psa z konkursu, mówiąc: „Nie chcę, żeby moje nazwisko było kojarzone z żadnym schematem pump-and-dump. Cała zabawa zniknęła, a konkurs stracił sens”.
Manipulacje i kontrowersje
Ostatecznie Bertram zdobył największą liczbę głosów, ale organizatorzy konkursu szybko zaczęli podejrzewać, że wyniki zostały zmanipulowane. Stephen Calabria, założyciel konkursu, zwrócił uwagę na nienaturalne skoki w głosowaniu na pomeraniana, w tym bloki po 2000 głosów oddawane jednocześnie. Choć początkowo rywalizacja między Bertramem a jego konkurentem była zacięta, nagle Bertram prowadził z 96% poparciem.
W wyniku tych wydarzeń Bertram ostatecznie ustąpił z konkursu, a jego zwycięstwo zostało przekazane innemu psu – Simonowi, owczarkowi australijskiemu, który zajął drugie miejsce.
Słodkie psy, gorzkie refleksje
Calabria, który zawsze widział w konkursie sposób na promocję adopcji psów i dobrą zabawę, nie krył swojego rozczarowania. „Szczerze mówiąc, zawsze wyobrażałem sobie ten konkurs jako uczciwą i humorystyczną formę promocji adopcji psów ze schronisk oraz platformę dla dobrych celów” – powiedział w wywiadzie. „Jeżeli nigdy więcej nie usłyszę słowa ‘krypto’, to będzie to dla mnie błogosławieństwo”.
Jednak marzenie Calabrii o wyeliminowaniu kryptowalut z przestrzeni publicznej raczej się nie spełni. Z roku na rok branża kryptowalutowa staje się coraz bardziej zakorzeniona w globalnej gospodarce, a jej wpływ na politykę finansową – zarówno w USA, jak i na świecie – rośnie. Mimo że za prezydentury Joe Bidena branża kryptowalutowa spotkała się z większą kontrolą regulacyjną, nadchodzące lata mogą przynieść powrót do łask.
Trudne czasy dla regulatorów
Jedną z nadchodzących zmian może być odwołanie Gary'ego Genslera, szefa Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), który w swojej kadencji zajął się naruszeniami prawnymi w firmach kryptowalutowych i próbował wprowadzić zdrowe regulacje w tym nieuregulowanym sektorze finansowym. Gensler, który zrobił to, co według wielu było jego obowiązkiem jako regulatora, naraził się społeczności kryptowalutowej, która krytykowała go za rzekomo zbyt surowe podejście do branży. Jednak jego krytycy powinni przede wszystkim obwiniać siebie: to skandale takie jak upadek FTX zmusiły regulatorów do podjęcia bardziej stanowczych działań.
Podczas gdy Gensler prawdopodobnie wkrótce opuści swoje stanowisko, nie ma wątpliwości, że kryptowaluty pozostaną na językach opinii publicznej i będą stanowiły temat debat przez wiele kolejnych lat.
Przyszłość psich konkursów i kryptowalut
Biorąc pod uwagę rosnący wpływ kryptowalut na różne aspekty życia społecznego, trudno oprzeć się wrażeniu, że sytuacja z konkursem na burmistrza psa Nowego Jorku może być jedynie początkiem. Już teraz pojawiają się nagłówki zwiastujące przyszłość pełną „zdecentralizowanej” głupoty: Elon Musk nadał nowej „agencji rządowej” nazwę od swojego ulubionego memecoina, a Caitlyn Jenner została pozwana za rzekomy udział w oszustwie z kryptowalutą. Tymczasem wartość Bitcoin osiągnęła nowy rekord, a stan Pensylwania zaproponował stworzenie własnej „rezerwy strategicznej” kryptowalut.
Wygląda na to, że czasy, w których kryptowaluty miały marginalny wpływ na życie codzienne, odeszły w niepamięć.