„Drugi sezon Squid Game skupi się na podziałach – i walce o ich przezwyciężenie”

„Drugi sezon Squid Game skupi się na podziałach – i walce o ich przezwyciężenie”

Sezon pierwszy serialu Squid Game, który opowiada o zdesperowanym mężczyźnie decydującym się na udział w tajemniczej grze z dwoma możliwościami – wygrać ogromne pieniądze lub zginąć w brutalny sposób – z pewnością nie unikał tematów mrocznej rywalizacji. Teraz jednak, jak zapowiada reżyser, scenarzysta i producent Hwang Dong-hyuk, który zdobył za swoją pracę nagrodę Emmy, w nadchodzącym drugim sezonie zostanie jeszcze bardziej podkreślony motyw podziałów społecznych.

W rozmowie z The Hollywood Reporter, Hwang przyznał, że jest świadomy, iż drugi sezon Squid Game ukaże się w momencie, gdy społeczeństwo, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, jest mocno podzielone, szczególnie po niedawnych wyborach. Choć ten podział dotyczy głównie fanów z USA, reżyser uważa, że przesłanie serialu jest uniwersalne i globalne. „W Korei, podobnie jak w wielu innych miejscach na świecie, obserwujemy coraz większe konflikty między starszymi a młodszymi pokoleniami. Granice i różnice widoczne są wszędzie. Nie ma miejsca na debatę, dominuje wrogość. To właśnie ten kierunek zmian na świecie zainspirował mnie przy tworzeniu drugiego sezonu” – wyjaśnia Hwang.

Reżyser kontynuuje swoją myśl, mówiąc o inspiracji dla fabuły nowego sezonu. „Zainspirował mnie fakt, że wszędzie, gdzie spojrzymy, ludzie wyznaczają granice – pod względem pokoleniowym, klasowym, religijnym, etnicznym czy rasowym. Chciałem opowiedzieć historię o tym, jak nasze różne wybory prowadzą do konfliktów między nami i otworzyć dyskusję na temat tego, czy istnieje droga do przezwyciężenia tych podziałów.”

Powrót Gi-huna do gry

Drugi sezon skupi się na dalszych losach Gracza 456, czyli Gi-huna, granego przez Lee Jung-Jae. Po wygranej w pierwszym sezonie, wydawałoby się, że jego historia dobiegła końca. Jednak jak się okazuje, trzy lata po triumfie, Gi-hun powraca do gry, rezygnując z planów wyjazdu do Stanów Zjednoczonych. Nowy sezon skupi się na jego ponownym udziale w morderczej rozgrywce, w której stawką jest nagroda wynosząca 456 miliardów wonów.

Hwang przyznał, że przy tworzeniu tej części fabuły inspirował się innym dystopijnym dziełem – serią Matrix. „Myślałem o niedokończonym zadaniu Gi-huna i o tym, jak Neo w Matriksie miał wybór między niebieską a czerwoną pigułką. Mógłby żyć dalej w błogiej nieświadomości, ale wybiera pigułkę, która otwiera mu oczy na prawdę o Matriksie, co zmusza go do walki o ucieczkę.” Podobnie jak Neo, Gi-hun postanawia ponownie zmierzyć się z brutalną rzeczywistością gry, świadom wszystkich konsekwencji.

Więcej niż tylko satyra

W wywiadzie dla The Hollywood Reporter Hwang odniósł się również do inspiracji i przesłania, jakie kryje się za Squid Game. Twórca zaznacza, że mimo mrocznej fabuły, serial niesie ze sobą ważne przesłanie przeciwko chciwości. Hwang zwraca uwagę, że Squid Game to coś więcej niż tylko satyra na współczesny świat i brutalne widowisko. „Chciałbym, aby serial był dla widzów pożywką do refleksji, aby pomógł zadawać pytania. W tej serii zawarłem wszystkie emocje, jakie kiedykolwiek czułem w związku z tym, jak postrzegam ludzi i świat. W Squid Game znajdziecie elementy zarówno tragedii, jak i komedii, które towarzyszą nam przez całe życie” – podkreśla Hwang.

Znane twarze i nowe postacie

Oprócz Lee Jung-Jae, który powraca jako Gi-hun, w drugim sezonie zobaczymy również dobrze znane twarze z pierwszej odsłony serialu, takie jak Lee Byung-hun, Wi Ha-jun czy Gong Yoo. Do obsady dołączą również nowi aktorzy, w tym Yim Si-wan, Kang Ha-neul, Park Gyu-young, Lee Jin-uk, Park Sung-hoon, Yang Dong-geun, Kang Ae-sim, Lee David, Choi Seung-hyun, Roh Jae-won, Jo Yu-ri oraz Won Ji-an.

Premiera drugiego sezonu Squid Game zaplanowana jest na 26 grudnia na platformie Netflix.