Dlaczego Russell T Davies poprosił Stevena Moffata o napisanie nowego świątecznego odcinka „Doctor Who”
Fani byli zszokowani, gdy w okresie poprzedzającym tegoroczne odrodzenie serialu Doctor Who ogłoszono, że były showrunner, Steven Moffat, powróci, aby napisać swój pierwszy odcinek od czasu opuszczenia serialu w 2017 roku. Jeszcze większym zaskoczeniem było szybkie potwierdzenie, że Moffat zajął się również napisaniem specjalnego odcinka świątecznego na rok 2024. Okazuje się jednak, że powodem tego podwójnego ogłoszenia była prosta przyczyna: Russell T Davies, obecny showrunner serialu, ma po prostu bardzo napięty harmonogram.
Davies i potrzeba zmiany planów
Russell T Davies planował napisać drugi świąteczny odcinek w swojej nowej kadencji jako showrunner Doctor Who. Wcześniej zdradzał, że prace nad nim są w toku, dyskutując o powrocie serialu do tradycyjnego, świątecznego czasu antenowego. Jednak, jak wyjaśnił Moffat w wywiadzie dla BBC News, intensywność prac nad drugim sezonem z Ncuti Gatwą jako Doktorem spowodowała, że Davies musiał zmienić swoje plany.
„Otrzymałem e-mail od Russella, który brzmiał: 'Steven, muszę zająć się pracą nad drugim sezonem, nigdy nie skończę tego scenariusza na Boże Narodzenie… czy mógłbyś przyjść i napisać coś?’” – wspomina Moffat. Choć zadanie miało polegać na stworzeniu całkowicie nowego scenariusza, a nie dokończeniu tego, nad którym Davies pracował, Moffat przyjął tę propozycję.
Intensywność prac nad drugim sezonem
Produkcja drugiego sezonu pod rządami Daviesa ruszyła błyskawicznie po zakończeniu pierwszego. Fani już wcześniej mieli okazję zobaczyć zdjęcia z planu, na których widoczna była nowa towarzyszka Doktora, grana przez Varadę Sethu, znaną z serialu Andor. Co ciekawe, te zdjęcia pojawiły się jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem emisji pierwszego sezonu z Gatwą w roli Doktora. Szybkie tempo produkcji oraz fakt, że Davies osobiście napisał większość odcinków pierwszego sezonu, spowodowały, że potrzebna była pomoc przy tworzeniu specjalnego odcinka świątecznego.
Powrót Moffata i unikalny koncept
Powrót Moffata do pracy nad Doctor Who nie był przypadkowy. Autor, który wielokrotnie podkreślał swoje zamiłowanie do pisania sezonowych odcinków serialu, zdradził również kilka szczegółów na temat nadchodzącego odcinka, zatytułowanego „Joy to the World”. W wywiadzie Moffat zaintrygował fanów, snując wizję przyszłości, w której sieć hoteli zdobywa technologię podróży w czasie.
„Wyobraźcie sobie odległą przyszłość… sieć hoteli otrzymuje możliwość podróży w czasie. Jakie jest pierwsze, co taka firma zrobiłaby, mając tę technologię? Oczywiście, wykorzystałaby ją, aby sprzedać wszystkie niesprzedane noce w historii swoich hoteli” – zapowiada Moffat.
Wydaje się, że to właśnie jedna z tych niesprzedanych nocy przyciągnie uwagę 15. Doktora, granego przez Ncutiego Gatwę, który niespodziewanie pojawi się w życiu nowej postaci, Joy, granej przez Nicolę Coughlan. Co więcej, odcinek przyniesie także powrót starożytnych wrogów Doktora, Silurian. Można się spodziewać, że rezerwacje podróży w czasie okażą się nieco bardziej skomplikowane, gdy na scenie pojawi się Władca Czasu.
Premiera na Boże Narodzenie
Specjalny odcinek świąteczny „Joy to the World” ma zostać wyemitowany w Boże Narodzenie na BBC w Wielkiej Brytanii, a międzynarodowo na platformie Disney+. Choć dokładna data premiery jeszcze nie jest potwierdzona, fani już teraz mogą szykować się na niezwykłą podróż w czasie w towarzystwie 15. Doktora.
To połączenie nostalgii dzięki powrotowi Moffata, a także nowoczesnego podejścia do serialu, zapowiada się obiecująco. Czy podróże w czasie w hotelach staną się nowym wyzwaniem dla Doktora? Tego dowiemy się już niedługo!