Czarni Amerykanie Otrzymują Groźby w Wiadomościach Tekstowych o Powrocie Niewolnictwa
W ostatnich dniach wielu Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych otrzymało szokujące wiadomości tekstowe, które sugerują, że zostali „niewolnikami” i wkrótce będą zbierać bawełnę. Te przerażające wiadomości pochodzą z różnych numerów telefonów, a ich źródło pozostaje nieznane. Co istotne, wiadomości te zaczęły się pojawiać dopiero po ogłoszeniu zwycięstwa Donalda Trumpa w najnowszych wyborach prezydenckich. Z całą pewnością osoba lub grupa odpowiedzialna za te wiadomości doskonale zdaje sobie sprawę z obaw i lęków, jakie wywołuje wśród Amerykanów polityka Trumpa, której towarzyszą rasistowskie i neofaszystowskie hasła.
Treść wiadomości
Wiadomości, które otrzymywali Afroamerykanie, były różnie sformułowane, ale wszystkie odnosiły się do tego samego tematu – przymusowej pracy na plantacjach. Przykładowo, jedna z wiadomości brzmiała: „Witaj, zostałeś wybrany do zbierania bawełny na najbliższej plantacji. Przygotuj się na godzinę 17:00 czasu EST. Czarny van odbierze cię, a po przyjeździe na plantację zostaniesz przeszukany. Jesteś częścią grupy plantacyjnej 4.” Wyraźnie widać, że autorzy wiadomości próbują nawiązywać do historycznych cierpień i niewolnictwa Afroamerykanów, co jest szczególnie bolesne i niepokojące w obecnym kontekście społeczno-politycznym.
Reakcje społeczne
Niektóre wiadomości nie tylko odnosiły się do niewolnictwa, ale również bezpośrednio wspominały o Donaldzie Trumpie, co jeszcze bardziej potęgowało obawy społeczne. Afroamerykanie z różnych stanów, takich jak Minnesota, Alabama, Karolina Północna, Maryland, Wirginia, Luizjana i Nowy Jork, zgłaszali otrzymanie tych wiadomości. Choć nie jest jasne, w jaki sposób numery telefonów osób czarnoskórych zostały wybrane do tej kampanii nienawiści, istnieją podejrzenia, że odpowiedzialni za to używali usług takich jak TextNow, które są popularne wśród oszustów do wysyłania masowych wiadomości.
TextNow poinformowało, że wyłączyło konta, które były odpowiedzialne za rozsyłanie tych gróźb. Niemniej jednak, istnieje wiele innych platform, które mogą być używane w podobnych działaniach, co pokazuje, jak łatwo i masowo można siać dezinformację i nienawiść w erze cyfrowej.
Działania władz
Amerykańskie FBI potwierdziło, że wie o tych rasistowskich wiadomościach i współpracuje z Departamentem Sprawiedliwości oraz innymi federalnymi organami ścigania w celu zbadania sprawy. W oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej FBI zachęca obywateli do zgłaszania wszelkich zagrożeń fizycznych lokalnym władzom, podkreślając, że kwestia jest traktowana bardzo poważnie.
Związki z retoryką Trumpa
Zdaniem wielu ekspertów, w tym szefa NAACP (Krajowego Stowarzyszenia na Rzecz Popierania Ludzi Kolorowych), istnieje bezpośredni związek pomiędzy tymi rasistowskimi wiadomościami a retoryką Donalda Trumpa. Trump, podczas swojej kampanii wyborczej, wielokrotnie wypowiadał się w sposób sugerujący poparcie dla teorii spiskowych dotyczących imigrantów oraz szerzył rasistowskie poglądy, co według NAACP mogło zachęcić niektóre grupy do otwartego wyrażania nienawiści i prób zastraszania mniejszości etnicznych.
Derrick Johnson, CEO NAACP, w rozmowie z CNN stwierdził: „Niestety, wybór prezydenta, który historycznie popierał i niekiedy nawet zachęcał do nienawiści, zaczyna mieć swoje konsekwencje. Te wiadomości to tylko jeden z przykładów alarmującego wzrostu retoryki nienawiści, która rozprzestrzenia się w kraju. Grupy rasistowskie czują się teraz jeszcze bardziej uprawnione do szerzenia nienawiści i wywoływania strachu.”
Co przyniesie przyszłość?
Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich z pewnością wywołało niepokój wśród wielu Amerykanów. Przyszłość wygląda niepewnie, zwłaszcza w kontekście obietnic Trumpa dotyczących deportacji milionów imigrantów, zapowiedzi wprowadzenia dyktatorskich rządów już od pierwszego dnia urzędowania oraz wykorzystania armii przeciwko swoim politycznym przeciwnikom.
Choć te masowo rozsyłane wiadomości tekstowe mogą obecnie wydawać się żartem ze strony grup trollujących, to jednak ich treść i podłoże rasistowskie są poważnym sygnałem ostrzegawczym. Wydaje się, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się eskalacji tych zjawisk, zwłaszcza jeśli retoryka nienawiści będzie podsycana przez osoby na najwyższych szczeblach władzy.
Apel do społeczeństwa
W obliczu rosnącej nienawiści i podziałów, warto zachować czujność i nie ulegać prowokacjom. Społeczeństwa muszą być świadome niebezpieczeństw związanych z szerzeniem nienawiści i fałszywych informacji. W tym trudnym czasie ważne jest, aby ludzie wspierali się nawzajem, zgłaszali przypadki nienawiści i nie pozostawali obojętni na krzywdę innych.
