„Flow” – jeden z najlepszych filmów 2024 roku – trafi na Max w przyszłym tygodniu
Oscarowa animacja „Flow” wkrótce dostępna na platformach streamingowych
Jeśli nie mieliście jeszcze szansy obejrzeć animacji „Flow”, która została nominowana do Oscara, mamy dobrą wiadomość – film trafi na platformę Max już w Walentynki. Reżyserem tej niezwykłej produkcji jest Gints Zilbalodis, łotewski twórca cieszący się uznaniem w świecie animacji.
Premiera na Max i HBO
Film pojawi się na platformie Max w piątek, 14 lutego, natomiast dzień później – 15 lutego – odbędzie się jego premiera telewizyjna na kanale HBO. Na ten moment „Flow” dostępne jest jedynie w formie cyfrowej – oprócz Max można je obejrzeć na Prime Video, Apple TV+ oraz Fandango at Home. Wciąż nie ujawniono, czy i kiedy animacja trafi na Blu-ray i inne fizyczne nośniki.
Fabuła: przygoda w świecie po katastrofie
„Flow”, w oryginale „Straume”, to wyjątkowy film animowany, który wyróżnia się zarówno swoją oprawą wizualną, jak i nietypowym sposobem narracji – cała historia opowiedziana jest bez dialogów. Głównym bohaterem jest kot, który mieszka w lesie. Pewnego dnia jego świat zostaje zniszczony przez potężną powódź, która zalewa las oraz pobliskie ludzkie miasto. W obliczu katastrofy kot łączy siły z grupą innych zwierząt – psem, kapibarą, ptakiem i lemurem. Wspólnie znajdują prowizoryczną łódź i wyruszają w podróż w poszukiwaniu suchego lądu.
Międzynarodowe uznanie i prestiżowe nagrody
Film „Flow” miał swoją światową premierę na Festiwalu Filmowym w Cannes w 2024 roku i od razu zdobył uznanie krytyków. Szczególnie doceniono wyjątkową animację stworzoną przy użyciu Blendera oraz oryginalny sposób opowiadania historii bez użycia dialogów. Produkcja zdobyła już wiele prestiżowych nagród, w tym:
– Złoty Glob w kategorii Najlepszy Film Animowany,
– Najlepszy Europejski Film Animowany podczas Europejskich Nagród Filmowych 2024,
– Nominację do Oscara w kategorii Najlepszy Film Animowany, a także Najlepszy Międzynarodowy Film Fabularny.
Gdzie można obejrzeć „Flow”?
Choć film był wyświetlany głównie w kinach na Łotwie, we Francji i Belgii, trafił również do kin w Stanach Zjednoczonych w listopadzie ubiegłego roku, gdzie pozostawał na ekranach do stycznia. Teraz, dzięki premierze na Max i HBO, widzowie na całym świecie będą mieli możliwość nadrobienia tej wyjątkowej animacji – zarówno ci, którzy przegapili ją w kinach, jak i fani śledzący oscarowe nominacje.
Jeśli szukacie czegoś wyjątkowego do obejrzenia w Walentynki, „Flow” może okazać się idealnym wyborem. Ta wzruszająca historia o przyjaźni, przetrwaniu i poszukiwaniu nowego domu to prawdziwa perełka dla miłośników animacji i artystycznego kina.
