23 lutego, 2025

„Chevron Wykorzysta Gaz do Zasilania Sztucznej Inteligencji”

"Chevron Wykorzysta Gaz do Zasilania Sztucznej Inteligencji"

W ostatnich latach coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że narzędzia generatywnej sztucznej inteligencji (AI) wiążą się z ogromnym zużyciem zasobów, w tym wody. Jednak jeśli ten wpływ na środowisko nie był wystarczająco alarmujący, Chevron, druga co do wielkości firma paliw kopalnych w Stanach Zjednoczonych, postanowiła jeszcze bardziej skomplikować sytuację. Według raportu opublikowanego przez „The New York Times”, Chevron zamierza zbudować elektrownie gazowe, które będą zasilać centra danych – w momencie, gdy coraz więcej osób zastanawia się, czy faktycznie warto poświęcać tak wiele zasobów naturalnych na rozwój modeli AI.

Nowe elektrownie gazowe – odpowiedź na rosnące potrzeby centrów danych

Zgodnie z raportem, Chevron już podejmuje kroki w celu realizacji tego projektu. Firma zamawia niezbędny sprzęt i bada potencjalne lokalizacje dla nowych elektrowni. Według CEO Chevronu, Mike’a Wirtha, plan zakłada powstanie elektrowni w ciągu trzech lat. Wirth podkreśla, że celem jest „odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na niezawodną i przystępną cenowo energię”.

Nie da się jednak ukryć, że oprócz deklarowanej troski o energetyczne potrzeby rynku, Chevron widzi w tym przedsięwzięciu ogromną szansę na zysk. Badania Goldman Sachs wskazują, że zapotrzebowanie na energię dla centrów danych wzrośnie o 160% do 2030 roku. To przekłada się na olbrzymi rynek, oceniany na 2 biliony złotych, przeznaczony na rozwój infrastruktury centrów danych. Firmy, które szybko wejdą na ten rynek, będą mogły liczyć na znaczący udział w tych inwestycjach.

Zmiana strategii Chevronu – zyski ponad dotychczasowe priorytety

Co ciekawe, projekt budowy elektrowni gazowych wydaje się być odejściem od dotychczasowych priorytetów Chevronu. Firma w ostatnich latach coraz bardziej koncentrowała się na bardziej dochodowej działalności, czyli wydobyciu i sprzedaży ropy oraz gazu, zamiast na operowaniu elektrowniami. Jednak rosnący popyt na energię dla AI oraz przepływ wolnych środków inwestycyjnych w tej branży sprawiły, że Chevron zmienia kurs. Sektor technologiczny, w którym firmy korzystające z AI przyciągają ogromne inwestycje, stał się dla Chevronu niezwykle atrakcyjny.

Konkurencja i alternatywy – czy AI musi być tak energochłonne?

Wybór Chevronu, by ogłosić swoje plany akurat teraz, może wydawać się niefortunny. W tym samym czasie chińska firma DeepSeek zaprezentowała model AI, który jest konkurencyjny wobec rozwiązań oferowanych przez gigantów technologicznych, a jednocześnie charakteryzuje się znacznie niższymi kosztami i mniejszym zapotrzebowaniem na zasoby. Pokazuje to, że możliwe jest rozwijanie sztucznej inteligencji w sposób bardziej efektywny i zrównoważony.

Główne korporacje z branży technologicznej nieustannie promują ideę, że lepsza AI wymaga większej mocy obliczeniowej, co prowadzi do większego zużycia energii i zasobów naturalnych. Jednak przykład DeepSeek kwestionuje tę narrację, sugerując, że istnieją alternatywne, mniej destrukcyjne podejścia do rozwoju AI.

Aktywizm inwestycyjny a rzeczywistość

Interesującym aspektem tej historii jest rola firmy inwestycyjnej Engine No. 1, która współpracuje z Chevronem przy projekcie. Engine No. 1 znana jest z działań ukierunkowanych na społeczne dobro, w tym z inicjatywy mającej na celu zmniejszenie śladu węglowego Exxon Mobil i promowanie strategii czystej energii. Jednak w obliczu potencjalnych zysków z rynku energii dla AI, nawet deklarowane zaangażowanie w „społeczne dobro” schodzi na dalszy plan.

To przypomina, że chociaż na krótką metę można realizować zyski kosztem środowiska, ostateczne skutki tego podejścia odczujemy wszyscy. Niestety, rachunek za degradację środowiska i wyczerpywanie zasobów naturalnych przyjdzie zapłacić później – i będzie on wysoki.