„Captcha zagłady – kiedy zabezpieczenia stają się koszmarem”

Nowe podejście do Captcha – pokonaj wrogów w DOOM
Zamiast zaznaczać rowery – zabij trzech przeciwników
Weryfikacja, czy użytkownik jest człowiekiem, staje się coraz trudniejsza zarówno dla ludzi, jak i dla botów. Twórcy zabezpieczeń prześcigają się w pomysłach, jak skutecznie odróżnić człowieka od automatycznych skryptów, ale tym razem pomysł przenosi nas do świata kultowej gry DOOM. Zamiast wybierać obrazki z fragmentami rowerów czy odczytywać niewyraźne litery, użytkownik musi pokonać trzech przeciwników w klasycznej strzelance, aby udowodnić swoją ludzką naturę.
Jest to wyjątkowo sprytne rozwiązanie, ponieważ stworzenie bota, który skutecznie pokona poziom gry, wymagałoby znacznie więcej wysiłku niż złamanie typowych zabezpieczeń Captcha. Dla ludzi natomiast taka forma weryfikacji może być nie tylko łatwiejsza, ale i bardziej rozrywkowa. Zamiast frustrować się nieczytelnymi literami czy niejednoznacznymi obrazkami, wystarczy kilka celnych strzałów, aby móc kontynuować przeglądanie internetu.
Jeden poziom, duże wyzwanie
Mechanizm zabezpieczenia oparty na DOOM oferuje zaledwie jeden poziom, który rozpoczyna się od intensywnej akcji – gracz zostaje natychmiast zaatakowany przez grupę impów. Choć może to dostarczyć chwilowej rozrywki, powtarzanie tego samego poziomu wielokrotnie może stać się nużące. Warto byłoby dodać więcej poziomów, które nie tylko urozmaiciłyby zabawę, ale także utrudniłyby próby stworzenia makra pozwalającego botom na automatyczne przechodzenie weryfikacji.
Gra działa wyłącznie przy użyciu klawiatury, co może nieco rozczarować osoby przyzwyczajone do sterowania myszką. Na monitorach 4K obraz jest wyjątkowo mały, co dodatkowo zwiększa poziom trudności. Nawet dla doświadczonych graczy może to być wyzwanie, zwłaszcza gdy dołożymy do tego fakt, że poziom trudności ustawiono na Nightmare.
Trudno, ale szybko
Wysoki poziom trudności oznacza, że wielu użytkowników zginie kilkukrotnie, zanim uda im się pomyślnie ukończyć weryfikację. Na szczęście czas ładowania po śmierci jest bardzo krótki, więc można szybko wrócić do gry i ponownie spróbować swoich sił. Choć nie każdy użytkownik internetu jest fanem strzelanek, to dla wielu osób może to być ciekawa odskocznia od tradycyjnych metod Captcha.
Nowe podejście do weryfikacji to nie tylko sposób na zwiększenie bezpieczeństwa, ale także sposób na umilenie przeglądania sieci. Być może w przyszłości zobaczymy więcej podobnych rozwiązań, które sprawią, że potwierdzanie naszej tożsamości online stanie się przyjemniejsze i mniej frustrujące.