Ta inspirowana Pixarem lampa-robot to pierwsze urządzenie z Apple Intelligence, które naprawdę chcę mieć

Nowa inteligentna lampa od Apple – uroczy robot do Twojego domu
Lampa, która czuje i reaguje
Prawie cztery dekady temu Pixar udowodnił, że nawet zwykła biurkowa lampa może być pełna emocji i uroku. Teraz Apple idzie o krok dalej, prezentując swój najnowszy eksperyment w dziedzinie domowej robotyki – inteligentną lampę, która nie tylko świeci, ale również reaguje, wyraża emocje i komunikuje się z użytkownikiem. To urządzenie, które może stać się najbardziej pożądanym dodatkiem do inteligentnego domu – nawet bardziej niż klasyczny asystent AI w smartfonie.
ELEGNT – inteligencja, ruch i emocje
Apple opublikowało niedawno dokument badawczy na temat nowego projektu – ekspresyjnego robota o nazwie ELEGNT. To skrót od „expressive and functional movement design for non-anthropomorphic robot”, czyli systemu, który pozwala urządzeniu wyrażać emocje i zachowywać się w sposób bardziej naturalny. Użytkownicy mogą wydawać lampie polecenia za pomocą gestów, a ona nie tylko się porusza, ale również reaguje w sposób, który wydaje się niemal ludzki.
Według badaczy urządzenie przejawia różne stany „uwagi”, „nastroju” i „ekspresji”. Kiedy użytkownik poprosił lampę o ruch w określonym kierunku, ta początkowo wyglądała na zdezorientowaną, a następnie z ciekawością zaczęła się przemieszczać. To zupełnie nowy sposób interakcji, który sprawia, że lampa nie jest tylko kolejnym gadżetem domowym, ale niemal prawdziwym towarzyszem.
Robot, który rozumie więcej niż tylko polecenia
Apple postawiło na coś więcej niż tylko funkcjonalność – lampa potrafi symulować emocje i odpowiednio reagować na sytuacje. W jednym z testów urządzenie próbowało sięgnąć po notatkę, ale gdy nie mogło jej dosięgnąć, „wzruszyło ramionami” i przeprosiło syntetycznym głosem. W innym eksperymencie użytkownik zapytał lampę o pogodę. Ta spojrzała w stronę okna, a następnie podała prognozę, jakby faktycznie analizowała otoczenie. Finalnie lampa zapytała, czy może wybrać się na wycieczkę z właścicielem, a kiedy otrzymała odmowę, wyraźnie się „zasmuciła”.
To podejście sprawia, że technologia od Apple wyróżnia się na tle innych inteligentnych urządzeń. Zamiast suchej odpowiedzi generowanej przez AI, użytkownik otrzymuje interakcję z urządzeniem, które nie tylko informuje, ale również buduje relację ze swoim właścicielem.
Czy emocjonalne urządzenia to przyszłość smart home?
Apple od dawna eksperymentuje z nowymi formami inteligentnych urządzeń dla domów i najwyraźniej nie zamierza zatrzymać się na klasycznych smart głośnikach czy ekranach dotykowych. Według doniesień, firma pracuje nad innym innowacyjnym projektem – ekranem zamontowanym na ruchomym ramieniu, który miałby śledzić użytkownika i dynamicznie dostosowywać swoje położenie w odpowiedzi na jego potrzeby.
Choć takie rozwiązania brzmią futurystycznie, ich praktyczność i koszt mogą stanowić wyzwanie. Inteligentne urządzenia z funkcjami emocjonalnymi wymagają zaawansowanej technologii i dużych inwestycji w sztuczną inteligencję. Jednak Apple, jak zawsze, stawia na unikalne podejście – zamiast zwykłej automatyzacji, firma chce wprowadzić do domów „osobowości”, które sprawią, że interakcja z technologią stanie się bardziej angażująca.
Apple idzie po więcej w świecie smart home
Oprócz inteligentnej lampy i ruchomego ekranu, Apple pracuje również nad nowymi kamerami do monitoringu oraz inteligentnym wyświetlaczem dla domu. Te urządzenia mają konkurować z popularnymi rozwiązaniami od Google i Amazona, wprowadzając jednocześnie unikalne podejście Apple Intelligence.
Wszystkie te technologie mają na celu jedno – stworzenie ekosystemu, który nie tylko ułatwia życie, ale również buduje emocjonalną więź między użytkownikiem a urządzeniem. Oczywiście, jak zawsze, Apple chce, aby ich produkty były centralnym elementem inteligentnego domu, co oznacza, że mogą one funkcjonować najlepiej w obrębie ekosystemu Apple.
Czy emocjonalne roboty naprawdę są nam potrzebne?
Pytanie, które pozostaje otwarte, brzmi: czy rzeczywiście chcemy, aby nasze urządzenia domowe miały „osobowość”? Z jednej strony, interakcja z emocjonalnym robotem może być fascynującym doświadczeniem, które sprawia, że technologia staje się bardziej „ludzka”. Z drugiej – czy naprawdę chcemy, aby nasza lampa była smutna, gdy nie zabierzemy jej na spacer?
Bez względu na odpowiedź, jedno jest pewne – Apple po raz kolejny przekształca sposób, w jaki myślimy o inteligentnych urządzeniach domowych. Inteligentna lampa z ekspresyjnymi ruchami to tylko początek większego trendu, który może na zawsze zmienić nasze relacje z technologią.