Czy nowa aplikacja NVIDIA spowalnia Twój system? Oto sposób, aby to naprawić!

Nowa aplikacja NVIDIA – czy warto ją zainstalować?

Wielu graczy z entuzjazmem przyjęło nową aplikację NVIDIA, która miała ułatwiać aktualizowanie sterowników, zarządzanie nakładkami, optymalizację gier, nagrywanie rozgrywki i wiele innych funkcji. Niestety, okazało się, że zamiast poprawić wydajność, aplikacja ta powodowała spadek wydajności w grach nawet o 15%!

Tego rodzaju obniżenie liczby klatek na sekundę może nie być od razu oczywiste, ale gracze szybko zaczęli zauważać, że ich systemy nie działają tak płynnie, jak powinny. Dobra wiadomość jest taka, że problem ten nie jest wynikiem wyobraźni użytkowników – rzeczywiście istnieje. Jeszcze lepszą wiadomością jest to, że istnieje prosty sposób na jego rozwiązanie.

Co powoduje spadki wydajności?

Głównym winowajcą okazuje się funkcja Game Filters, która w nowej aplikacji NVIDIA jest domyślnie włączona. Choć jej zadaniem jest poprawa wyglądu gier poprzez nałożenie różnych filtrów graficznych, w rzeczywistości powoduje ona zauważalny spadek wydajności.

Aby przywrócić pełną moc swojego sprzętu, wystarczy wyłączyć tę opcję w ustawieniach aplikacji. W tym celu należy przejść do:

Ustawienia > Funkcje > Nakładka > Filtry gier i Tryb zdjęć

Po dezaktywacji tej funkcji wydajność powinna wrócić do normy.

Czekać na aktualizację czy usunąć aplikację?

Niektórzy użytkownicy mogą zastanawiać się, czy warto pozostawić aplikację NVIDIA na swoim komputerze. Niestety, poza problemem ze spadkiem klatek na sekundę, pojawiły się także inne błędy, awarie i nieoczekiwane zachowania, które mogą negatywnie wpłynąć na komfort korzystania z systemu.

Jeżeli nie chcesz ryzykować dalszych problemów, możesz całkowicie odinstalować aplikację i poczekać na jej ulepszoną wersję. Jeśli jednak zależy Ci na jej funkcjach, wyłączenie Game Filters pozwoli przywrócić pełną wydajność i cieszyć się płynniejszą rozgrywką.

Na ten moment decyzja należy do graczy – czekać na poprawki czy działać od razu?