Nintendo Liczy, Że Film Aktorski „Zelda” Trafi na Ekrany Przed Końcem Dekady
Minął już prawie rok od niespodziewanej zapowiedzi Nintendo, że pracuje nad aktorskim filmem na podstawie kultowej gry „The Legend of Zelda”, który ma być reżyserowany przez Wesa Balla. Ball, który odniósł ogromny sukces dzięki swojemu filmowi „Kingdom of the Planet of the Apes”, jest obecnie jednym z najbardziej obiecujących twórców w Hollywood. Jednak wciąż nie jest jasne, czy będzie kontynuował swoją pracę nad „Planeta Małp” czy też skupi się na projekcie związanym z Hyrule.
Nintendo ujawnia potencjalne okno wydania filmu
Podczas niedawnej prezentacji finansowej, Nintendo dało fanom nadzieję, przedstawiając grafikę sugerującą, że premiera filmu „The Legend of Zelda” może mieć miejsce w okresie od 2026 do 2030 roku. O ile nie jest to jeszcze pewna data premiery, to dla inwestorów była to jasna deklaracja: „Film nadchodzi!”. Z pewnością jest to sposób na wzbudzenie podekscytowania, ale niestety do tej pory nie ma żadnych konkretnych informacji, które potwierdzałyby, że film faktycznie zostanie wydany przed 2030 rokiem. Grafikę z prezentacji Nintendo można zobaczyć poniżej.
Wes Ball i wyzwanie związane z ekranizacją „The Legend of Zelda”
Wes Ball jest związany z projektem od co najmniej roku, ale nie wiadomo, jak intensywnie pracuje nad filmem. W wywiadzie dla portalu io9 w lecie tego roku, reżyser podkreślił, że dobrze zdaje sobie sprawę z oczekiwań wobec adaptacji tak znaczącej serii, jak „The Legend of Zelda”. „Nie mam klapek na oczach,” przyznał Ball. „Wiem, na co się piszę. Nie podjąłbym się tego zadania, gdybym nie czuł, że jestem w stanie je zrealizować. Dorastałem, grając w Zeldę, marząc o niej i myśląc o niej. To dla mnie ważna rzecz, więc zrobię wszystko, aby tego nie zepsuć.”
Takie podejście oznacza, że Ball poświęca dużo czasu na staranne opracowanie scenariusza i dopracowanie historii. Proces tworzenia filmu to nie tylko samo kręcenie, ale również długie godziny pracy nad fabułą, postaciami i światem przedstawionym, co w przypadku „The Legend of Zelda” ma kluczowe znaczenie. Dla porównania, Ball rozpoczął produkcję „Kingdom of the Planet of the Apes” we wrześniu 2022 roku, a film miał swoją premierę w maju 2024 roku. Oznacza to, że reżyser ma doświadczenie w efektywnej produkcji filmów w stosunkowo krótkim czasie, co może być dobrą wróżbą dla „Zeldy”.
Czy film rzeczywiście powstanie?
Mimo wszelkich oczekiwań i zapowiedzi, nadal pozostaje pytanie – czy film na podstawie „The Legend of Zelda” faktycznie dojdzie do skutku? Nintendo, mając doświadczenie z filmem „Super Mario Bros.” z 1993 roku, doskonale wie, że lepiej jest w ogóle nie wypuścić filmu, niż wypuścić film słaby. Dlatego też firma podchodzi do tematu bardzo ostrożnie. Z jednej strony mamy nadzieję, że produkcja ruszy pełną parą, z drugiej jednak Nintendo może postanowić wstrzymać projekt, jeśli uzna, że nie spełni on oczekiwań fanów.
Na razie pozostaje nam cierpliwie czekać na kolejne informacje. Możliwe, że w najbliższych latach otrzymamy więcej szczegółów dotyczących tego projektu, w tym obsady, fabuły i daty premiery. Jeśli Ball rzeczywiście zdecyduje się na pełne zaangażowanie w ten projekt, fani mogą spodziewać się filmu, który odda hołd wieloletniej tradycji i magii serii „The Legend of Zelda”.