Ekstremalne upały sprawiają, że miasta stają się nie do życia. Jak możemy sobie z tym poradzić?

Ekstremalne upały sprawiają, że miasta stają się nie do życia. Jak możemy sobie z tym poradzić?
<div class="ImageWrapper”>
Widok sylwetki Szanghaju podczas wschodu lub zachodu słońca, otulony smogiem i mgłą
<div class="ArticleImageCaptionCaptionWrapper”>
<p class="ArticleImageCaptionTitle”>Wilgotność sprawia, że upały w Szanghaju są nie do zniesienia

<p class="ArticleImageCaptionCredit”>lukyeee1976/Getty Images

„W poniedziałkowy poranek moje biuro przypominało parownik” – napisał w sierpniu chiński influencer Bi Dao na swoim profilu w mediach społecznościowych. W poszukiwaniu ulgi sięgnął po wodę z dystrybutora, która zamiast orzeźwić, miała aż 40,8°C. Bi, mieszkaniec Hangzhou, miasta na wschodnim wybrzeżu Chin, postanowił przeprowadzić eksperyment i przy użyciu termometru laserowego zmierzyć temperaturę różnych powierzchni w mieście. Jego wyniki były szokujące: „Beton miał 72,6°C, siedzisko roweru miejskiego – 56,5°C, poręcz w metrze – 45°C, nawet kora drzewa osiągnęła 38,7°C” – relacjonował. W swoim wpisie zakończył podziękowaniem dla Willisa Carriera, wynalazcy klimatyzacji.

Hangzhou, znane z pięknego jeziora, majestatycznych pagód i malowniczych plantacji herbaty, nigdy nie było kojarzone z ekstremalnymi upałami. Jednak tego lata miasto doświadczyło aż 60 dni wysokich temperatur, przekraczających 35°C. To dramatyczny rekord dla miasta liczącego 12,5 milionów mieszkańców. Niestety, Hangzhou nie jest wyjątkiem. Coraz więcej miast na całym świecie zmaga się z podobnymi wyzwaniami – temperatury osiągają poziomy zagrażające zdrowiu i życiu człowieka.

Upał przekraczający granice ludzkiej wytrzymałości

Globalne ocieplenie i związane z nim zjawiska pogodowe stają się coraz bardziej dotkliwe. Codzienność w warunkach ekstremalnych temperatur dotyka już miliony ludzi i, co gorsza, liczba ta stale rośnie. Według raportów, ekstremalne upały zabijają każdego roku około pół miliona osób. Trend ten tylko się nasili w miarę wzrostu liczby i intensywności fal gorąca spowodowanych zmianami klimatycznymi. Szczególnie zagrożone są miasta, które stają się pierwszą linią frontu w walce z tym kryzysem.

Wielkie, gęsto zaludnione megamiasta Chin, takie jak Hangzhou, Szanghaj czy Pekin, są w czołówce tej globalnej walki. Ich przypadek stanowi jednocześnie ostrzeżenie i przykład tego, co może czekać inne miejsca na świecie, jeśli emisja gazów cieplarnianych nie zostanie w porę ograniczona. Chińskie miasta, zmagając się z problemem ekstremalnych temperatur, pokazują, jak skomplikowane i wielowymiarowe jest to wyzwanie.

Miasta w pułapce betonu i wysokich temperatur

Jednym z kluczowych czynników pogarszających sytuację w miastach jest tzw. efekt miejskiej wyspy ciepła. Gęsto zabudowane przestrzenie magazynują ciepło i sprawiają, że temperatura w miastach jest znacznie wyższa niż na terenach wiejskich. W połączeniu z wilgotnym klimatem, który jest typowy dla wielu chińskich metropolii, skutkuje to warunkami niemal nie do zniesienia. Nawet osobom pracującym w klimatyzowanych biurach trudno jest funkcjonować, gdy temperatura na ulicach staje się wręcz niebezpieczna.

Przykład Hangzhou i innych miast pokazuje, jak pilne staje się wdrażanie działań łagodzących skutki zmian klimatycznych. Wiele chińskich miast inwestuje już w innowacyjne technologie, takie jak zielone dachy, systemy pochłaniające ciepło oraz lepsze zarządzanie wodą. Niemniej jednak, bez globalnej współpracy i znaczących redukcji emisji, te działania mogą okazać się niewystarczające.

Przyszłość w cieniu ekstremów pogodowych

Historia Bi Dao i jego eksperymentu z termometrem to tylko jeden z wielu przykładów, które pokazują, jak bardzo zmienia się nasze życie w obliczu globalnego ocieplenia. Wyzwaniem nie jest już tylko przystosowanie się do coraz gorętszych lat, ale również ochrona najwrażliwszych grup społecznych przed konsekwencjami klimatycznego kryzysu. W miastach takich jak Hangzhou rośnie presja na rządy i społeczności lokalne, aby podejmowały bardziej zdecydowane kroki w walce z ekstremalnymi temperaturami.

Jedno jest pewne – zjawiska ekstremalnych temperatur stają się coraz częstsze i bardziej dotkliwe. Aby złagodzić skutki globalnego ocieplenia, potrzebne są zarówno zmiany systemowe, jak i indywidualne działania. Inwestycje w odnawialne źródła energii, poprawa efektywności energetycznej oraz edukacja na temat skutków globalnego ocieplenia to tylko niektóre z kroków, które mogą pomóc w walce z problemem, zanim stanie się on jeszcze bardziej nieodwracalny.