„Zwiększa się liczba zakażeń E. coli powiązanych z marchewkami”

"Zwiększa się liczba zakażeń E. coli powiązanych z marchewkami"

Uwaga na skażone marchewki – zagrożenie bakterią E. coli

Miłośnicy marchewek powinni być czujni – w ostatnich dniach rozszerzono listę produktów ekologicznych zawierających marchewki, które mogą być skażone niebezpieczną bakterią Escherichia coli (E. coli). Wśród nich znalazły się produkty sprzedawane w popularnych sklepach, takich jak Whole Foods. Sprawa wywołała poważne obawy zarówno wśród konsumentów, jak i organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności.

Rozszerzona lista produktów wycofanych z rynku

Amerykańskie służby zdrowia ogłosiły w ostatni weekend, że zaobserwowano wzrost liczby przypadków zakażenia bakterią E. coli w 18 stanach. Źródłem problemu okazały się ekologiczne marchewki pochodzące od dostawcy Grimmway Farms. Firma ta, w porozumieniu z odpowiednimi organami, podjęła decyzję o wycofaniu kilkudziesięciu produktów zawierających marchewki – zarówno całe, jak i baby carrots. Skażone produkty były dystrybuowane pod różnymi markami w wielu sklepach, w tym Wegmans i Trader Joe’s.

W środę Grimmway Farms poszerzyło listę wycofanych artykułów o dodatkowe rozmiary opakowań. Równolegle inne firmy, takie jak Fabalish Inc. i F&S Fresh Foods, również ogłosiły wycofanie produktów powiązanych z dostawami od Grimmway Farms. Wśród nich znalazły się produkty sprzedawane pod marką Whole Foods: 15-uncjowe opakowania Organic Carrot Sticks oraz Organic Carrots & Celery. Pełna lista wycofanych produktów jest dostępna na oficjalnych stronach FDA.

Skutki zakażenia bakterią E. coli

Do 22 listopada odnotowano 39 przypadków zachorowań związanych z tą epidemią, z czego 15 osób trafiło do szpitala, a jedna zmarła. Szczep bakterii E. coli odpowiedzialny za tę sytuację, znany jako O121:H19, produkuje toksyny, które mogą prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, takich jak zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS). Powikłania te mogą powodować uszkodzenie nerek i innych narządów. Niestety, liczba rzeczywistych przypadków zakażenia może być wyższa, ponieważ wiele osób nie zgłasza objawów zatrucia pokarmowego lekarzom.

Jak zminimalizować ryzyko?

Chociaż ryzyko związane z zakupem skażonych produktów w sklepach jest obecnie niskie, problem nadal dotyczy marchewek, które mogły zostać kupione i przechowywane w domach. Surowe marchewki mogą zachować świeżość nawet przez miesiąc, co oznacza, że istnieje realne ryzyko dalszych przypadków zakażeń. Władze zdrowotne apelują do konsumentów o sprawdzenie swoich zapasów i upewnienie się, że nie przechowują wycofanych produktów.

FDA wydała jasne zalecenia:

„Jeśli posiadasz w domu te produkty, nie jedz ich ani nie używaj, wyrzuć je i dokładnie wyczyść i zdezynfekuj powierzchnie, z którymi miały kontakt. Jeżeli kupiłeś ekologiczne marchewki całe lub baby carrots, ale przechowujesz je bez oryginalnego opakowania i nie jesteś pewien ich marki, również powinieneś je wyrzucić.”

Powtarzające się zagrożenia w łańcuchu dostaw żywności

Obecna epidemia związana z marchewkami pojawiła się niedługo po innej podobnej sytuacji, kiedy bakteria E. coli została wykryta w cebuli używanej w burgerach McDonald’s. Mimo że tamten problem został zażegnany, a skażona cebula usunięta z restauracji, firma nadal zmaga się z pozwami związanymi z zatruciami pokarmowymi.

Te powtarzające się incydenty ukazują problematyczność nadzoru nad łańcuchem dostaw żywności. Konsumenci powinni być bardziej świadomi ryzyka związanego z produktami spożywczymi, szczególnie tymi pochodzącymi od dużych dostawców. Warto regularnie sprawdzać informacje o wycofywanych artykułach i stosować zasady ostrożności w kuchni – od dokładnego mycia warzyw po przestrzeganie zasad przechowywania jedzenia.

Podsumowanie

Obecna sytuacja jest przypomnieniem, jak istotne jest dbanie o bezpieczeństwo żywności. Choć marchewki są cenione za swoje właściwości odżywcze i popularne w wielu domach, aktualna epidemia pokazuje, że nawet ekologiczne produkty mogą nieść zagrożenie. Regularne monitorowanie informacji o wycofywanych produktach oraz przestrzeganie zaleceń sanitarnych to podstawowe kroki, które mogą ochronić nas i naszych bliskich przed groźnymi chorobami.