„Duża Wygrana Crypto Entuzjastów w Zakładzie Wyborczym”

Wybory w Stanach Zjednoczonych przyniosły wiele zaskoczeń, a jednym z największych jest wzrost wpływów przemysłu kryptowalutowego na amerykańską politykę. Chociaż Donald Trump ponownie wygrał wybory prezydenckie, to nie tylko on budzi kontrowersje. Ogromna liczba kandydatów wspieranych przez branżę kryptowalutową zdobyła miejsca w Kongresie, co może mieć daleko idące konsekwencje dla przyszłości regulacji tej dynamicznie rozwijającej się branży.

Ogromne wydatki kryptowalutowych gigantów na wybory

Branża kryptowalutowa wydała w tym roku oszałamiające kwoty na wsparcie swoich kandydatów, przewyższając nawet wpływy tak potężnych lobby jak koncerny tytoniowe czy bracia Koch, znani z hojnego finansowania kampanii politycznych. Według raportu opublikowanego przez Public Citizen, kryptowalutowe firmy wydały na kampanie więcej pieniędzy niż jakikolwiek inny sektor, z wyjątkiem firm związanych z paliwami kopalnymi. Dzięki tym inwestycjom, kryptowalutowa społeczność zdołała obsadzić kluczowe stanowiska swoimi zwolennikami, co może zapewnić im korzystne dla siebie regulacje.

Sukces kryptowalutowych kandydatów w Kongresie

Jak donosi The New York Times, kryptowalutowi kandydaci odnieśli znaczące zwycięstwa w obu izbach Kongresu. Na przykład, według danych zebranych przez stronę Stand with Crypto, aż 253 kandydatów sprzyjających kryptowalutom zostało wybranych do Izby Reprezentantów, podczas gdy tylko 115 kandydatów przeciwnych tej branży zdobyło miejsca. W Senacie proporcje były nieco bardziej wyrównane, ale wciąż korzystne dla branży – wybrano 16 pro-krypto senatorów i 12 przeciwników.

Kluczowa porażka progresywnego senatora Sherroda Browna

Jednym z najbardziej obserwowanych wyścigów politycznych, który zakończył się na korzyść kryptowalutowego lobby, była walka o miejsce w Senacie Stanów Zjednoczonych w stanie Ohio. Sherrod Brown, doświadczony senator o silnych, progresywnych poglądach, przegrał z Berniem Moreno, republikańskim kandydatem, który otrzymał duże wsparcie finansowe od firm kryptowalutowych. Brown, jako przewodniczący senackiej Komisji Bankowej, był postrzegany jako zagrożenie dla branży kryptowalut ze względu na swoje propozycje wprowadzenia surowych regulacji dla tej gałęzi gospodarki.

Super PAC Fairshake i jego wpływ na wybory

Jedną z głównych sił napędowych sukcesu kryptowalutowego lobby była organizacja Fairshake, super PAC zasilany funduszami pochodzącymi m.in. od takich firm jak Ripple, Coinbase czy Andreessen Horowitz, znanej firmy venture capital inwestującej w kryptowaluty. Fairshake zebrał i wydał aż 135 milionów dolarów (około 570 milionów złotych) na wsparcie kandydatów sprzyjających kryptowalutom. Pomimo kontrowersji związanych z niektórymi działaniami tej organizacji, udało się osiągnąć zamierzony cel – odsunąć od władzy przeciwników regulacji kryptowalutowych.

Krytyka i obawy związane z wpływami kryptowalut

Nie każdy jednak jest zadowolony z takich wyników wyborów. Ron Conway, miliarder i jeden z prominentnych inwestorów technologicznych, publicznie wycofał swoje wsparcie dla Fairshake z powodu ich działań mających na celu odsunięcie od władzy Sherroda Browna. Conway nazwał liderów tej organizacji „samolubnymi” i „głupimi”, wyrażając obawy, że ich działania mogą przynieść więcej szkód niż korzyści długoterminowo.

Reakcje społeczności kryptowalutowej

Nie dziwi fakt, że liderzy branży kryptowalutowej są niezwykle zadowoleni z wyników wyborów. Bracia Tyler i Cameron Winklevoss, właściciele giełdy kryptowalutowej Gemini, otwarcie wyrazili swoje zadowolenie w mediach społecznościowych. Tyler stwierdził, że „Kryptowaluty stały się dwupartyjną kwestią z dnia na dzień”, a Cameron z radością skierował swoje słowa do przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) Gary’ego Genslera, pisząc: „gm [good morning] @GaryGensler — jesteś zwolniony!”.

Nowa rzeczywistość dla branży kryptowalut

Ostatnie lata stanowiły trudny okres dla branży kryptowalutowej, która zmagała się z licznymi skandalami, takimi jak upadek giełdy FTX, co przyciągnęło większą uwagę regulatorów, zwłaszcza z ramienia Partii Demokratycznej. W związku z tym, tegoroczne wybory były postrzegane jako kluczowe dla przyszłości kryptowalut w USA. Jak widać, branża postanowiła walczyć o swoje interesy, inwestując ogromne kwoty w kampanie. Niestety, dla wielu, którzy obawiają się nieuregulowanej ekspansji kryptowalut, ten wyborczy sukces pachnie kompromisami i jeszcze większym wpływem pieniędzy na politykę.

Co dalej?

Wpływy branży kryptowalutowej w Kongresie mogą znacząco wpłynąć na kształt przyszłych regulacji, zwłaszcza w kontekście nadzoru finansowego i ochrony konsumentów. Z jednej strony, kryptowaluty oferują innowacyjne rozwiązania i mają potencjał do zrewolucjonizowania globalnych rynków finansowych, z drugiej – brak skutecznych regulacji może prowadzić do poważnych nadużyć, jak to miało miejsce w przeszłości. Teraz, kiedy kryptowaluty zdobyły znaczącą władzę polityczną, pozostaje pytanie, czy jej wykorzystanie przyniesie korzyści społeczeństwu, czy jedynie bogatym inwestorom.