Wielka Brytania planuje wprowadzenie nowego systemu praw autorskich z korzyścią dla firm zajmujących się sztuczną inteligencją, a kosztem twórców

<div class="ImageWrapper”><img class="Image" width="1350" height="900" alt src="https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg" data-src="https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg” sizes=”(min-width: 1288px) 837px, (min-width: 1024px) calc(57.5vw + 55px), (min-width: 415px) calc(100vw – 40px), calc(70vw + 74px)” srcset=”https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=300 300w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=400 400w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=500 500w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=600 600w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=700 700w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=800 800w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=837 837w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=900 900w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1003 1003w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1100 1100w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1200 1200w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1300 1300w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1400 1400w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1500 1500w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1600 1600w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1674 1674w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1700 1700w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1800 1800w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=1900 1900w, https://images.newscientist.com/wp-content/uploads/2024/12/17100953/SEI233538815.jpg?width=2006 2006w” loading=”eager” fetchpriority=”high” data-image-context=”Article” data-image-id=”2461037″ data-caption=”Wiele modeli sztucznej inteligencji jest szkolonych na materiałach objętych prawami autorskimi” data-credit=”Metamorworks/Getty Images”>
<div class="ArticleImageCaptionCaptionWrapper” readability=”34″><p class="ArticleImageCaptionTitle”>Wiele modeli sztucznej inteligencji jest szkolonych na materiałach objętych prawami autorskimi

<p class="ArticleImageCaptionCredit”>Metamorworks/Getty Images

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił plany umożliwienia szkolenia modeli sztucznej inteligencji (SI) na treściach chronionych prawem autorskim, co ma rozwiązać jeden z kluczowych problemów związanych z obecną rewolucją technologiczną. Jednak propozycja ta spotkała się z krytyką ze strony działaczy, którzy obawiają się, że firmy zajmujące się SI już obecnie omijają przepisy dotyczące praw autorskich.

Kontrowersje wokół nowych regulacji

Według ogłoszonych planów, firmy rozwijające modele sztucznej inteligencji mogłyby korzystać z materiałów chronionych prawem autorskim bez konieczności uzyskania zgody autorów lub właścicieli tych treści. Taka decyzja ma na celu wspieranie innowacji i przyspieszenie rozwoju technologii SI. Jednak krytycy, w tym osoby z branży kreatywnej, alarmują, że zmiana ta może przynieść więcej szkody niż pożytku.

„To rozwiązanie nie jest w żaden sposób wyważone,” mówi Ed Newton-Rex, muzyk i były dyrektor w firmie Stability AI. Jego zdaniem nowe regulacje mogą w praktyce przekazać większość dorobku twórców w ręce korporacji zajmujących się SI, umożliwiając im rozwijanie produktów, które będą konkurować z twórczością ludzi. Wszystko to, jak podkreśla Newton-Rex, miałoby miejsce bez odpowiedniego wynagrodzenia dla autorów oryginalnych treści.

Jakie są potencjalne konsekwencje?

Jednym z głównych problemów jest możliwość zaniku motywacji do tworzenia nowych dzieł wśród artystów, pisarzy czy kompozytorów, którzy mogliby uznać, że ich praca zostanie wykorzystana bez ich zgody i bez odpowiednich gratyfikacji. Twórcy obawiają się, że ich dzieła staną się jedynie „paliwem” dla algorytmów, które będą w stanie generować niemal identyczne treści przy minimalnych kosztach dla firm technologicznych.

Co więcej, regulacje te mogą nieść za sobą ryzyko prawne i etyczne dla użytkowników końcowych produktów SI. Treści generowane przez modele szkolone na materiałach chronionych prawem autorskim mogą prowadzić do naruszeń tych praw przez osoby lub firmy korzystające z takich narzędzi, zwłaszcza w przypadkach komercyjnych. To natomiast rodzi pytania o odpowiedzialność prawną – czy za naruszenia odpowiadają firmy technologiczne, twórcy narzędzi, czy ich użytkownicy?

Reakcja branży kreatywnej

Reakcja środowisk kreatywnych na te propozycje była niemal jednogłośnie negatywna. Wiele organizacji branżowych i związków zawodowych apeluje do rządu o rewizję tych planów. Według ich opinii, regulacje tego typu powinny uwzględniać interesy zarówno twórców, jak i konsumentów, a także chronić prawa autorskie w dynamicznie zmieniającym się środowisku cyfrowym.

Jednocześnie w innych krajach, takich jak Stany Zjednoczone czy kraje Unii Europejskiej, toczą się debaty dotyczące podobnych regulacji. Wprowadzanie takich zmian może doprowadzić do globalnej zmiany w podejściu do praw autorskich w kontekście sztucznej inteligencji i nowych technologii.

Podsumowanie

Decyzja rządu Wielkiej Brytanii, choć motywowana chęcią wspierania innowacji, wywołała wiele kontrowersji i zaniepokojenia wśród twórców oraz ekspertów prawa autorskiego. Przyszłość tej regulacji będzie w dużej mierze zależeć od reakcji społecznej oraz dalszej debaty publicznej na temat równowagi między rozwojem technologicznym a ochroną praw autorskich. Bez wątpienia jednak, jest to jeden z ważniejszych tematów, który wpłynie nie tylko na branżę kreatywną, ale również na codzienne korzystanie z technologii przez konsumentów i przedsiębiorstwa.