Nowe możliwości leczenia stanu przedrzucawkowego dzięki technologii mRNA
<p class="ArticleImageCaptionTitle”>Wysokie ciśnienie krwi jest częstym objawem stanu przedrzucawkowego
<p class="ArticleImageCaptionCredit”>Nataliya Piatrovich/Alamy
<p class="ArticleImageCaptionCredit”>Nataliya Piatrovich/Alamy
Stan przedrzucawkowy jest jedną z najpoważniejszych komplikacji ciąży, którą obecnie można leczyć jedynie poprzez wcześniejsze wywołanie porodu. Jednak nowatorskie badania przeprowadzone na myszach wykazały, że stosowanie terapii mRNA w celu wspomagania wzrostu nowych naczyń krwionośnych w łożysku może być skutecznym rozwiązaniem tego problemu.
Przełomowe badania naukowców z Uniwersytetu Pensylwanii sugerują, że terapia mRNA może wkrótce zostać przetestowana na większych zwierzętach, takich jak świnki morskie czy małpy. „Planujemy rozpocząć te badania w niedalekiej przyszłości” – mówi Kelsey Swingle, jedna z badaczek. Jeśli wyniki będą obiecujące, terapia może stać się narzędziem ratunkowym w przypadku kobiet, u których stan przedrzucawkowy rozwija się na wczesnym etapie ciąży.
Zdaniem Michaela Mitchella, współautora badań, terapia mRNA może być szczególnie przydatna w przypadkach, gdy stan przedrzucawkowy występuje w czwartym lub piątym miesiącu ciąży. W takich sytuacjach, bez skutecznego leczenia, ryzyko utraty dziecka jest bardzo wysokie. Długoterminowym celem jest nie tylko ratowanie życia, ale również uniknięcie konieczności wcześniejszych porodów, które mogą wpływać na zdrowie noworodków.
Stan przedrzucawkowy dotyka około 1 na 25 kobiet w trakcie ich pierwszej ciąży i może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych zarówno dla matki, jak i dziecka. Statystyki są alarmujące – każdego roku komplikacja ta przyczynia się do śmierci 75 tysięcy kobiet i aż 500 tysięcy noworodków na całym świecie. Objawy stanu przedrzucawkowego obejmują wysokie ciśnienie krwi (zwykle diagnozowane po 20. tygodniu ciąży) oraz uszkodzenie nerek, które można wykryć poprzez obecność białek w moczu.
Podstawową przyczyną stanu przedrzucawkowego jest niewystarczający rozwój tętnic łączących macicę z łożyskiem. Naukowcy od dawna wiedzą, że białko zwane VEGF (czynnik wzrostu śródbłonka naczyń) wspomaga rozwój naczyń krwionośnych. Problemem jest jednak dostarczenie tego białka bezpośrednio do łożyska.
Tradycyjne metody podawania białek, takie jak zastrzyki, są mało skuteczne, ponieważ białka szybko znikają z krwiobiegu. Terapia mRNA oferuje zupełnie inne podejście – dostarcza „przepisy” na produkcję białek w postaci molekuł mRNA zamkniętych w nanocząstkach lipidowych (LNP). Po wchłonięciu przez komórki, mRNA „uczy” je, jak tworzyć potrzebne białka. Efekty są tymczasowe, ponieważ cząsteczki mRNA z czasem ulegają naturalnemu rozkładowi.
Podobna technologia była wykorzystywana w szczepionkach na COVID-19, które zostały szeroko zastosowane także u kobiet w ciąży. Wyzwaniem w przypadku stanu przedrzucawkowego było opracowanie lipidowych nanocząsteczek, które precyzyjnie trafiają do łożyska. Zespół badaczy stworzył i przetestował ponad setkę różnych wariantów LNP, wybierając te o najlepszych właściwościach chemicznych.
Gdy u myszy z objawami stanu przedrzucawkowego zastosowano terapię mRNA z użyciem VEGF, ich ciśnienie krwi wróciło do normy na resztę ciąży. Ważne jest, że nanocząsteczki LNP nie przedostawały się do płodów, co sugeruje bezpieczeństwo tej technologii.
„Te wyniki są obiecujące i zasługują na dalsze badania, najpierw na większych ssakach, a następnie, jeśli dane potwierdzą bezpieczeństwo i skuteczność, również u kobiet zmagających się z tym schorzeniem” – mówi Peter von Dadelszen z King’s College London.
Obecnie brak jest skutecznego leczenia stanu przedrzucawkowego. Szczególnie w krajach rozwijających się, gdzie dostęp do zaawansowanej opieki medycznej jest ograniczony, nowa terapia może stać się rewolucyjnym rozwiązaniem. „Wstrzykiwalna terapia, która nie wymaga skomplikowanej opieki medycznej, może całkowicie odmienić możliwości leczenia tego schorzenia na świecie” – podkreśla Mitchell.
Chociaż terapia mRNA wciąż wymaga dalszych badań, wyniki już teraz otwierają drzwi do nowych możliwości w medycynie ciążowej. Być może w niedalekiej przyszłości stan przedrzucawkowy przestanie być wyrokiem, a nowoczesne technologie zapewnią bezpieczną ciążę dla milionów kobiet na całym świecie.